tytuł: Percy Jackson i bogowie olimpijscy- złodziej piorunaAutor: Rick Riordanstron: 400
"Wiecie co, wcale nie chciałem być półkrwi. Nie prosiłem się o to, żeby być synem greckiego boga. Byłem zwyczajnym dzieckiem: chodziłem do szkoły, grałem w koszykówkę i jeździłem na rowerze. Nic szczególnego. Dopóki przez przypadek nie wyparowałem nauczycielki matmy. Wtedy się zaczęło. Teraz zajmuję się walką na miecze, pokonywaniem potworów, w czym pomagają mi przyjaciele, a poza tym staram się po prostu... przeżyć. Zrozumiecie to, jak przeczytacie opowieść o wszystkim, co stało się po tym, jak Zeus, bóg niebios, uznał, że ukradłem mu piorun - a rozgniewany Zeus to naprawdę spory problem!"
To książki zabierałam się baardzo długo, bo nigdzie jej nie mogłam znaleźć, ostatnio mi się udało i naprawdę zostałam mile zaskoczona. Wciągnęła mnie tak bardzo, że nawet nie pamiętam kiedy ja skończyłam. Czytając poznajemy losy nastoletniego Perciego którego życie zmienia się, gdy dowiaduje się, że jest półbogiem. Ciekawa fabuła i inne przedstawienie starych, nudnych mitów i bogów greckich. Książka napisana dla młodego czytelnika, w narracji pierwszoosobowej. Zaraz po skończeniu pobiegłam do mojej kochanej księgarni po drugą część.
Szczerze polecam /Mania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz